Taka ulga!

Przychodzi hipochondryk do lekarza i mówi:

– Panie doktorze, żona mnie zdradza, a nie rosną mi rogi.

Lekarz tłumaczy pacjentowi, że z tymi rogami to tylko takie powiedzenie.

-Uff, a już myślałem, że mam niedobór wapnia…