„Iskiereczki ognia”

Kresowa piosenka ludowa, śpiewana w rytmie krakowiaka. Spotkać można kilka jej wersji, a współcześnie pojawia się w wydawnictwach weselnych, biesiadnych.

Iskiereczka ognia, gałązeczka ziela
nikt się nie doczeka mojego wesela.
Bo moje wesele na cmentarzu będzie
na mojem weselu sam Pan Jezus będzie.

Będzie i drużeczka, święta Panieneczka
będzie mi przypinać na głowie wianeczka.
Będą i drużbowie, święci aniołowie
będą mi przypinać wianeczek na głowie.

Proś dziewczyno Boga i świętego Pawła
żebyś tego roku we wianku umarła.
Chłopcy by cię nieśli, banda by ci grała
ojciec by żałował, matka by płakała.

Ojciec by żałował, że ci trumnę sprawił
matka by płakała, że cię wychowała.
Nie płacz mamo, nie płacz, nie żałuj mi nieba
bo na tamtym świecie panienek potrzeba.

A na moim grobie kamień marmurowy
a na tym kamieniu wianeczek miętowy.
A przy tym wianeczku trzy wianeczki ziela
nikt się nie doczeka mojego wesela.