„Mam wszystko – jestem niczym”

Utwór Roberta Kasprzyckiego z 1997, znaleźć go możemy na płycie „Niebo do wynajęcia”. Refleksyjny utwór pełen odwołań do życia, jego trosk, przyziemności i elementów, które wymagają zmian.

Jestem taki szczęśliwy bo niczego mi nie brak
może poza nieszczęściem żeby w szczęście je zmienić
jestem taki radosny bo niczego mi nie brak
może poza rozpaczą bym mógł szczęście docenić

Mam wszystko jestem niczym | x4

Mam dom pełen wiatru rudy płomień na dachu
nie ma ścian pętla zwisa z sufitu na haku
mam litr wódki i bułkę i trującą ampułkę
i w kieszeni mam garście niepotrzebnych miedziaków

Mam wszystko jestem niczym | x4

Pełno we mnie złej śmierci co oczami wypływa
i kołuje jak ptaki nim je deszcz spłucze z nieba
i czasu mam zbyt wiele żeby z czasem coś zrobić
więc się z nudów zabijam nic mi więcej nie trzeba

Nic mi więcej nie trzeba | x7

Mam wszystko jestem niczym | x4