Nici z zakupów…

Nieraz potrzebujemy czegoś „na gwałt”, ale nie zawsze udaje się to zrealizować. Mieliśmy dziś taki przypadek. Uprzejmi sprzedawcy zostawili nam wiadomość [tak trzymać!], że nie zrobimy zakupów z powodu ważnej uroczystości rodzinnej,  mamy tylko nadzieję, że to miła impreza. My poczekamy do poniedziałku. Życzymy więc miłej zabawy…