„Sonet” Adama Asnyka

  • Gatunkowo jest to sonet (informacja już w tytule).
  • Wiersz pochodzi z 1869 roku.
  • Budowa odpowiada gatunkowi (dwie strofy czterowersowe, dwie trzywersowe).
  • Wersy są jedenastozgłoskowe.
  • Rymy mają układ abab cdcd eef ggf.
  • Funkcjonuje też pt. „Jednego serca trzeba mi…”.
  • Tematem jest idealna miłość.
  • Podmiot liryczny stawia tezę, że idealna miłość nie istnieje, jest po prostu niemożliwa.
  • Wiersz jest opowieścią jak powinno takie uczucie wyglądać.
  • To budowanie koncepcji miłości nieskazitelnej.
  • Jednocześnie jest to błagalna prośba o charakterze modlitewnym.
  • Powtarzana fraza „jednego serca”  przypomina  czarodziejskie słowa mające moc spełniania życzeń.
  • Występują epitety (np. jednego serca”), przenośnie (np. „napój szczęścia”), wykrzyknienia (np. „jednego serca!”).

 

Jednego serca! tak mało, tak mało,
Jednego serca trzeba mi na ziemi!
Co by przy moim miłością zadrżało,
A byłbym cichym pomiędzy cichemi.

Jednych ust trzeba! Skąd bym wieczność całą
Pił napój szczęścia ustami mojemi,
I oczu dwoje, gdzie bym patrzał śmiało,
Widząc się świętym pomiędzy świętemi.

Jednego serca i rąk białych dwoje!
Co by mi oczy zasłoniły moje,
Bym zasnął słodko, marząc o aniele,

Który mnie niesie w objęciach do nieba;
Jednego serca! Tak mało mi trzeba,
A jednak widzę, że żądam za wiele!