Weź nie pytaj, weź przeczytaj…

Znaleźliśmy przykład pisowni fonetycznej, czyli zgodnej z wymową. Niestety – to błąd i to wyjątkowo rażący, który znalazł się na reklamie jednego z produktów bankowych w polskim mieście (na plakacie mamy dokładne wskazanie). Jeśli tak pracują, jak piszą  – to odradzamy korzystanie z tej placówki, zamiast z górki, może być jednak pod górkę!.  Nic nie usprawiedliwia  pracowników, reklamacji nie zaczyna się od ostatniego ogniwa – tylko pierwszego. A swoją drogą pracownicy agencji reklamowej to też tęgie głowy, po prostu mistrzowie!