„Wolołbym jo”

Przyśpiewka świętokrzyska spod Łysogór, ocalona od zapomnienia przez zbieracza Zygmunta Włodzimierza Pyzika. Wykonywała ją Ewa Kotowa, mieszkanka Bielin Kapitulnych.

O! Wolołbym jo woloł,
Żebym w polu uoroł.
O! I jo bym wolała,
Żebym poganiała.