Dialog po polsku w medycynie ratunkowej…

Przedstawiamy Wam niestety – wulgarną, ale jakże prawdziwą sytuację w oddziale SOR. Pokazuje w sposób brutalnie dosłowny z czym mierzy się codziennie personel medyczny, kiedy chce udzielić pomocy  pacjentowi pod wpływem alkoholu, środków odurzających czy stresu. Trudno się dziwić, że natłok obowiązków, presja czasu i emocje sprawiają, że personel zmienia formę komunikacji i mimo frustracji stara się w sposób profesjonalny udzielić pomocy. To takie gorzkie odzwierciedlenie wyjątkowo trudnych realiów, o których coraz częściej donoszą media. Czasem w SOR-ze szybciej działa język ulicy niż język medycyny…