„A gdy na wojenkę szli”

Polska pieśń patriotyczna. Autorem słów jest Edward Słoński (1872-1926),  poeta i prozaik, działacz niepodległościowy. Muzykę stworzył Feliks Halpern (1866-1942), polski muzyk, pianista, pedagog żydowskiego pochodzenia, felietonista, autor działu muzycznego w Nowym Kurierze Łódzkim, tworzył pieśni salonowe i liryczne utwory patriotyczne, za działalność niepodległościową skazany na zsyłkę na Syberię (1894), zmarł w getcie warszawskim.

A gdy na wojenkę szli Ojczyźnie służyć,
wicher wiał im w oczy od rozstajnych dróg,
niebo się nad nimi zaczynało chmurzyć,
pod deszczową chmurą w polu krakał kruk.

Nikt im iść nie kazał…poszli — bo tak chcieli,
bo takie dziedzictwo wziął po dziadku wnuk…
Nikt nie pytał o nic, a wszyscy wiedzieli,
za co idą walczyć, komu płacić dług.

Matki się u strzemion synom nie wieszały,
żony się pod nogi nie kładły na próg,
dzieci nie płakały, dzieci nie wołały
ojców, których w polu śmiercią witał wróg.

Poszli śpiewający, krwawym trudom radzi,
ledwie przed świtaniem zagrał złoty róg.
Matki im mówiły: — Niech was Bóg prowadzi!
Żony im mówiły: — Niech was strzeże Bóg!

Tylko w ciemne nocki, kiedy po ugorze
szedł spod czarnych borów głuchy armat huk,
ktoś się cicho modlił w murowanym dworze,
ktoś w bielonej izbie głową bił o próg.

A gdy do Warszawy, do samej Warszawy
dojść we krwi i ranach pozwolił im Bóg,
witał ich milczeniem tłum zawsze ciekawy,
milcząc deptał serca rzucone na bruk.