Nieokrzesana
Telimena nie wyprowadzała Zosi na salony, gdyż była ona nieokrzesana.
Telimena nie wyprowadzała Zosi na salony, gdyż była ona nieokrzesana.
Owczarz nie miał jednej nogi, a na drugą kulał.
Mickiewicz spotykał wielu ludzi, od których zawsze coś wynosił.
Drogowcy się starali, ale śnieg padał jeszcze mocniej.
Zdyszany Jasiu wbiega do klasy. Pani pyta go: – Co się stało, dziecko?! – Gonili mnie dwaj mężczyźni! – Jesteś cały? – Tak, ale zabrali mi wypracowanie z polskiego.
Z powodu kwaśnych deszczów wyrosły mi w ogródku ogórki kiszone.
Jesteś tu tak potrzebny, jak zużyty papier toaletowy!
Całemu oddziałowi wojska złożono najserdeczniejsze życzenia ekshumacji.
Ikar spadł do morza w niedozwolonym miejscu.
Kolega wskoczył do basenu razem z głową.
Copyright © 2024 | MH Magazine WordPress Theme by MH Themes