Pociecha
Zginął na polu chwały i to było dla niego jedyna pociecha.
Zginął na polu chwały i to było dla niego jedyna pociecha.
Bóg też zaczynał od zera.
Nie sraj ogniem!
Jurand miał jedno oko, bo mu drugie wystrzelili z kuszy.
Chopin zaczynał od fortepianu, a skończył na obczyźnie.
Kochanowski pędził swój tryb żywota poczciwego szlachcica, zajętego głównymi sprawami i rodziną.
Stolnik podał Soplicy czarną kawę.
Temat analizowało wielu mądrych ludzi, dlatego ja też muszę coś powiedzieć.
Im kto jest mniej wart, tym wyżej głowę nosi.
Czytałem lekturę uzupełniającą „Moralność pani Dulskiej”, ale wstydzę się opowiedzieć.
Copyright © 2024 | MH Magazine WordPress Theme by MH Themes