Codzienna mowa niecodzienna

Przez kraj „przechodzi” fala strajków kobiet i wspierających je mężczyzn. Staje się to powodem wielu komentarzy. Elokwencją rozmówcy jednak nie grzeszą (przynajmniej niektórzy). W jednym z wywiadów na ten ten temat –  interlokutor – przedstawiciel partii rządzącej cały czas starał się udowodnić, że „duża większość” nie ma racji. Pomijając już względy merytoryczne  – tego typu powiedzenie o niczym konkretnie nie informuje.  Polecamy panu posłowi  większe zainteresowanie poprawnością języka!