„Ej, dziewczyno, ej, niebogo”

Autorem tekstu jest Kornel Makuszyński, zaś muzykę skomponował Stanisław Niewiadomski. W archiwach (śpiewnikach różnych okresów) można spotkać kilka wersji tego utworu, podobnie zresztą jak i tytułów, popularny drugi tytuł to „Maki”. Niektóre źródła wskazują na anonimowość utworu. Wiadomo jednak, że jest to piękna miłosna pieśń żołnierska, patriotyczna, pojawiająca się obecnie na różnego typu uroczystościach.

Ej, dziewczyno, ej, niebogo,
Jakieś wojsko pędzi drogą,
Skryj się za ściany, skryj się za ściany,
Skryj się, skryj! Skryj się, skryj!

Ja myślałam, że to maki,
Że ogniste lecą ptaki,
A to ułani, ułani, ułani,
A to ułani, ułani, ułani!

Strzeż się tego, co na przedzie,
Tam, na karym koniu jedzie,
Oficyjera, oficyjera,
Strzeż się, strzeż, strzeż się, strzeż!

Jeśli mu się wydam miła,
To nie będę się broniła,
Niech mnie zabiera, zabiera, zabiera!
Niech mnie zabiera, zabiera, zabiera!

Serce weźmie i pobiegnie,
Potem w krwawym polu legnie,
Zostaniesz wdową, zostaniesz wdową,
Strzeż się, strzeż!

Łez ja po nim nie uronię,
Jego serce mym zasłonię,
Bóg go zachowa, zachowa, zachowa.
Bóg go zachowa, zachowa, zachowa.