„Kwoka” Jan Brzechwa

  • Wiersz przedstawia zachowanie pewnej kwoki, która zaprosiła do swego domu gości.
  • Miała o sobie wysokie mniemanie, uważając się za istotę kulturalną, doskonale wychowaną.
  • Chciała więc uczyć innych grzeczności i manier.
  • Zwierzęta, które były jej gośćmi popełniły pewne gafy:
    • osioł potłukł garnek,
    • krowa wybiła szybę rogiem,
    • świnia nabłociła,
    • baran był zbyt ciężki i złamał grzędę.
  • Kwotę zdenerwowało to i nakrzyczała na swych gości, by następnie wyrzucić ich z domu.
  • Utwór pokazuje niewłaściwe zachowanie.
  • Stanowi krytykę pychy i przeświadczenia o własnej wielkości i doskonałości.
  • Gospodyni okazała się najbardziej niekulturalna.
  • Ktoś  właściwie wychowany daje dobry przykład.
  • Kwoka na pewno nie jest taką istotą.

 

Proszę pana, pewna kwoka

Traktowała świat z wysoka

I mówiła z przekonaniem:

„Grunt to dobre wychowanie!”

Zaprosiła raz więc gości,

By nauczyć ich grzeczności.

Osioł pierwszy wszedł, lecz przy tym

W progu garnek stłukł kopytem.

Kwoka wielki krzyk podniosła:

„Widział kto takiego osła?!”

Przyszła krowa. Tuż za progiem

Zbiła szybę lewym rogiem.

Kwoka, gniewna i surowa,

Zawołała: „A to krowa!”

Przyszła świnia prosto z błota.

Kwoka złości się i miota:

„Co też pani tu wyczynia?

Tak nabłocić! A to świnia!”

Przyszedł baran. Chciał na grzędzie

Siąść cichutko w drugim rzędzie,

Grzęda pękła. Kwoka wściekła.

Coś o łbie baranim rzekła

I dodała: „Próżne słowa,

Takich nikt już nie wychowa,

Trudno… Wszyscy się wynoście!”

No i poszli sobie goście.

Czy ta kwoka, proszę pana,

Była dobrze wychowana?