„Marion, córeczko, dlaczego cię zadręczyli?”

Przemoc zagościła na dobre w życiu współczesnym. I jest to niepokojące, bo przecież człowiek nie rodzi się z przemocą, człowiek się jej uczy, jak liter czy i innych rzeczy. A jej ślady odnajdujemy nie tylko w literaturze. Przerażający jest fakt, że doświadczają jej nawet najmłodsze dzieci.

W szkole, która winna gwarantować swym uczniom bezpieczeństwo przemoc ma się doskonale i dotyka wielu uczniów, bo są słabsi, grubsi, nie mają markowych ciuchów, bo są po prostu inni. Sprzyja temu też Internet, jego pewna anonimowość, gdzie ludzie „mali i podli” wylewają na innych swoje frustracje…

„Marion, córeczko, dlaczego cię zadręczyli?” to historia trzynastolatki zadręczonej przez rówieśników, która w akcie desperacji popełnia samobójstwo. Jej matka prowadzi rodzaj śledztwa, próbując zrozumieć czyn dziecka i odkrywa z przerażaniem, że nie odczytano te