Mimo wszystko

Gościnność to bezsprzecznie polska cecha narodowa, dotyczy zarówno życia publicznego, jak i zwykłych zjadaczy chleba. Mamy przykład, wakacje, przerwa urlopowa, lokal zamknięty aż do odwołania, a właściciel i tak zaprasza. Okazało się, że miało być „przepraszamy”. Przydałaby się także kropka. Taki lapsus, nam podoba się bardziej pierwsza wersja…