O zasobach wodnych słów kilka

Jednym z najważniejszych składników krajobrazu i dobrem przyrodniczym
o podstawowym znaczeniu dla człowieka jest woda. Żaden z surowców nie występuje
w większej obfitości i nie jest tak niezbędny do życia. Woda pokrywa prawie trzy czwarte Ziemi i pozostaje w ciągłym ruchu w formie zarówno widzialnej, jak i niewidzialnej dla oka ludzkiego (Craig i in., 2003).

Objętość wody jaka znajduje się na kuli ziemskiej wynosi około 2100 mln km3,
z czego około 400 mln km3 znajduje się w litosferze, a  ponad 300 mln km3 w atmosferze. Pozostałą część stanowią wody powierzchniowe, do których należą oceany, morza, rzeki, jeziora i lodowce zajmujące powierzchnię około 1400 mln km2. Większość tych wód, bo około 98 % stanowią morza i oceany, podczas gdy lądolody i lodowce tylko 1,60 %, zaś 0,40 % obejmują akweny śródlądowe (Podbielkowski i Tomaszewicz, 1979).

Pierwotnie wykorzystanie wody dla zaspokojenia biologicznych potrzeb człowieka nie wymagało wielkich nakładów. Jednakże od momentu podjęcia przez ludzi działań zmierzających do zmiany warunków i szerszego wykorzystania jej zasobów, spowodowało konieczność ponoszenia coraz to większych nakładów pracy, powodując przekształcenie wody z dobra wolnego w dobro o charakterze ekonomicznym. Obecnie ludzie wydostają wodę z głębi ziemi, konstruują tamy i zbiorniki, żeby zgromadzić odpowiednie jej zasoby do własnych potrzeb (Miłaszewski, 2003).

Polska należy do krajów o stosunkowo niewielkich zasobach wodnych, głównie w odniesieniu do wód powierzchniowych. Na zasoby wodne kraju składają się zasoby wód:

  • powierzchniowych – rzeki, jeziora, kanały, zbiorniki wodne,
  • podziemnych,
  • morskich wód wewnętrznych i morza terytorialnego (Centrum informacji o środowisku, 2009).

Prawie 99,7% obszaru państwa polskiego należy do zlewiska Morza Bałtyckiego, w obrębie którego największą część zajmuje dorzecze Wisły 55,7%. Dorzecze Odry natomiast zajmuje powierzchnię 33,9%, podczas gdy rzeki Przymorza 9,3%, zaś dorzecze Niemena zaledwie 0,8%. Tylko 0,2% powierzchni państwa należy do zlewiska Morza Czarnego, a 0,1% do zlewiska Morza Północnego (Centrum informacji o środowisku, 2009).

Geograficzne położenie kraju powoduje, że alimentacja opadów atmosferycznych jest znacznie mniejsza niż na przeważającym obszarze zachodniej części Europy, zaś warunki termiczne mas powietrza sprzyjają znacznym stratom wody ze względu na parowanie. Rejony Karpat i Sudetów są najważniejszymi terenami odnawiania wody. Jednak nie odznaczają się one szczególnie dużą retencyjnością, powodując ograniczanie wpływów obszarów górskich na zasoby wodne Polski (Chełmicki, 2002).

Roczna suma zmierzonych opadów atmosferycznych, na terenie Polski z wielolecia 1901-1990 po uśrednieniu wynosi około 630 mm. Po uwzględnieniu poprawek korygujących niedoskonałości techniki pomiaru, średnia suma opadów jest o około 15-20 % wyższa i przekracza 700 mm. Stąd przestrzenne zróżnicowanie sumy opadów na obszarze Polski jest bardzo duże (Chełmicki, 2002).

Dlatego znaczna zmienność opadów atmosferycznych, która w Polsce mieści się w zakresie 70 – 130 % wartości średniej wieloletniej i może stanowić przyczynę trudności gospodarczych  kraju (Mikulski, 1998).

Wpływ na deficyt zasobów wodnych ma również suma rocznych odpływów na terenie państwa. Nie przekracza ona średnio 28 % sumy opadów, zaś sumaryczny odpływ roczny wynosi około 60 km3 i odpowiada warstwie wody równej 190 mm. Wyrównanie odpływu możliwe jest dzięki zbiornikom retencyjnym, jednakże w Polsce ich łączna pojemność całkowita wynosi zaledwie około 3,6 km3, a to stanowi 6% rocznego odpływu kraju (Mikulski 1998).

W przeliczeniu na jednego mieszkańca średni odpływ roczny wynosi 1580 m3 wody, jest to bardzo mało w porównaniu ze średnim rocznym odpływem w Europie, który jest trzykrotnie większy. W latach suchych ilość odpływającej wody jaka przypada na jednego mieszkańca wynosi tylko 1000 – 1100 m3 wody (Chełmicki, 2002).