Rozprawa sądowa nad przemocą i agresją

Rozprawa

Narrator

Proszę o uwagę, Sąd idzie!

Sędzia:

Witam wszystkich przybyłych. Zebraliśmy się dzisiaj, aby osądzić dwa bardzo groźne zjawiska, z którymi mamy do czynienia w polskiej rzeczywistości – w szkołach, domach rodzinnych i na ulicach polskich miast.

Czy oskarżeni – Agresja oraz Przemoc – stawili się na wezwanie?

Agresja i Przemoc [razem]:

Tak jest, Wysoki Sądzie.

Sędzia:

Oddaję głos przedstawicielom Prokuratury

Prokurator I:

Dziękujemy. Wysoki Sądzie. Drodzy Państwo, dziś Ława Przysięgłych podejmie decyzję, czy Agresja i Przemoc są winne zarzucanych im czynów, Sędzia wyda wyrok – uniewinnić czy srogo ukarać?

Zanim jednak przesłuchamy świadków oskarżenia, chciałbym, aby moja koleżanka przytoczyła fragment tekstu zamieszczonego w dzienniku „Rzeczpospolita” z 2.02.2007, nr 28.

Prokurator II

Witam, w artykule czytamy – „..Co trzeci uczeń doświadcza przemocy ze strony rówieśników, a szkoła jest wymieniana jako najmniej bezpieczne środowisko. Z badania 20 tys. uczniów wynika, że dzieci czują się w szko­le zagrożone. Często padają ofiarą agresji – szczególnie te, które są słabsze fizycznie i bardziej wrażliwe…”

Prokurator I

Chciałabym powiedzieć o jeszcze jednym niepokojącym zjawisku -przemocy i agresji w domu rodzinnym, bowiem coraz więcej ludzi w czterech ścianach własnego mieszkania, zamiast ciepła domowego ogni­ska, doświadcza krzywdy, upokorzeń i przemocy fizycznej. Przemoc ze strony członka rodziny upokarza najbardziej, powoduje cierpienie i nie­możliwe do obliczenia szkody, rodzi nienawiść i pragnienie odwetu

Prokurator II

Rozmiary przemocy w rodzinie potwierdzają policyjne statystyki. Co roku w kilkuset tysiącach rodzin dochodzi do przemocy i agresji. W 2008 roku 130 tysięcy osób padło ofiarą przemocy domowej i założono im tzw niebieską kartę. Olbrzymia większość poszkodowanych to kobiety (76 tys.) i dzieci do lat 13 (31 tys.), choć trafiają się tam również mężczyźni (8,5 tys.).

Spośród 718 tysięcy policyjnych interwencji domowych z powodu awantur, ponad 81 tysięcy dotyczyło przypadków przemocy wobec najbliższych.

Prokurator I

Wysoki Sądzie!

Wyniki badań pokazują, jak niebezpiecznym zjawiskiem jest przemoc i agresja w polskiej szkole, w domu czy na ulicach naszych miast. Musi być napiętnowana i usunięta z każdego środowiska, szczególnie zaś szkolnego. Dlatego, aby przekonać ławę przysięgłych o słuszności oskarżenia, wysłuchajmy, co mają do powiedzenia świadkowie.

Sędzia:

Dziękuję. Wzywam na przesłuchanie Świadka I.

Świadek I:

Wysoki Sądzie. Jestem uczennicą gimnazjum i niejednokrotnie do­świadczyłam przemocy. Przemoc to ukierunkowane, bezpośrednie, fi­zyczne lub psychiczne uszkodzenie lub zranienie osoby lub przedmiotu. Jestem osobą skromną, która niejednokrotnie była atakowana przez agresywnych przeciwników tylko dlatego, że nie pochwalałem ich za­chowań. Zdarzyło się, że do domu wróciłam pobita przez rówieśników. Przeżyłam to bardzo mocno i nie chciałabym, aby ktoś inny przez to samo przechodził. Dlatego uważam, że należy oskarżonych surowo ukarać. Dziękuję.

Sędzia:

Dziękuję. O zabranie głosu proszę następnego świadka.

 

Świadek II:

Wysoki Sądzie. Jestem również ofiarą przemocy. Wiemy, że przemoc to działanie, które doprowadza do naruszenia prawa lub dóbr osobistych lub tworzy dla nich zagrożenie. W szkołach najczęściej do przemocy dochodzi na przerwach lekcyjnych i w miejscach, gdzie jest mniejsza kontrola nauczycieli, np. w sanitariatach, zakamarkach szkolnych, korytarzach. Zdarzają się również takie sytuacje w pobliżu szkół. W takich odosobnionych miejscach agresorzy wypatrują swoich ofiar: uczniów spokojnych i wrażliwych. To im ze strony starszych kolegów i koleżanek zagrażają rozmaite przejawy zachowań ryzykownych, bo i tak określamy Przemoc i Agresję.

W moim przypadku nie zastosowano przemocy fizycznej, tylko psychiczną. Przez bardzo długi czas byłem wyśmiewany, poniżany w oczach innych za to, że mam rude włosy i noszę okulary. Bardzo to przeżywałem. Przecież nie jestem winny temu, że mam taki kolor włosów czy, że noszę okulary. Dlatego też, Wysoki Sądzie i ławo przysięgłych, proszę o wyda­nie surowego wyroku, by już nigdy nikt nie musiał doświadczać takich upokorzeń jak ja.

Sędzia:

Dziękuję bardzo. 0 zabranie głosu proszę kolejnego świadka.

Wysoki Sądzie. Ja nie byłem ofiarą oskarżonych, jednak widziałem jakie okropne rzeczy działy się przez agresję i przemoc. Byłem światkiem jak pomału wchodziły w podświadomość młodych ludzi – 10-131atków – poprzez gry i filmy dla dorosłych przepełnionych brutalnością. Później w wieku 14-17 lat wdają się w liczne bijatyki, niekiedy nawet dotkliwie kalecząc swoje ofiary z uśmiechem na ustach. Takie zachowania nie powinny mieć miejsca. Nie chciałbym, aby te widoki się powtórzyły. To straszne, że nikt nie zwracał rym chłopcom uwagi szczególnie ze strachu przed nimi. Ich ofiary były praktycznie bezsilne, gdyż atakowali zawsze w grupie czując się przez to silniejszymi i wyładowywali się przez agresję tak jak ich bohaterowie na filmach. Uważam, że przemoc i agresją powinny ponieść za to karę w największym wymiarze.

Sędzia:

Dziękuję bardzo. 0 zabranie głosu proszę kolejnego świadka.

Wysoki Sądzie. Ja również chciałbym zeznać przeciw oskarżonym: agresji i przemocy. Mój przyjaciel przez agresję słowną miał myśli samobójcze. Był tak napiętnowany przez innych tylko dlatego, że nie ubierał się tak jak oni – nie nosił markowych ciuchów, najnowszych hitów mody lub nie jeździł na dłuższe wyjazdy (kolonie, obozy), bo nie miał na to pieniędzy. To potworne jak można zniszczyć komuś psychikę takim dogadywaniem i ubliżaniem. A to przecież nie jego wina. Tak się załamał, iż przestał się śmiać, chodzić do szkoły, rozmawiać z kimkolwiek. Gdyby nie jego rodzina nie wiadomo jak by się to mogło skończyć. Najgorsze w tym wszystkim jest jednak to, że nikt nie widział nic złego w wytykaniu mu jego biedy i śmiania się z niego w tych trudnych chwilach. Każdy mówił: przecież powinien się przyzwyczaja; trochę śmiechy nie zaszkodzi; a co mnie to obchodzi; to nie moja wina, ze taki jest. Nie mam nic więcej do powiedzenia.

Świadek:

Wysoki Sądzie. W moim przypadku niektóre koleżanki były bardzo agresywne. Wiemy, że agresywność, w odróżnieniu od agresji jest zjawiskiem, którego cechą jest powtarzalność destrukcyjnego zachowania. Przez długi czas byłam poniżana i szykanowana przez rówieśników. Nie miałam żadnej koleżanki, bo wszyscy ode mnie uciekali. Dlaczego – sama nie umiałam znaleźć odpowiedzi.

Zawsze uczono mnie w domu, żeby takim „złych zachowaniom” schodzić z drogi. Dzisiaj, po upływie czasu wiem już, dlaczego niektórzy byli wobec mnie agresywni. Odpowiedź jest prosta: nie chciałam razem z moimi pseudokoleżankami pić alkoholu, palić papierosów ani zażywać narkotyków. To są złe zachowania, które należy napiętnować, a nie naśladować. Za taką postawę obrzucano mnie licznymi przezwiskami, jak na przykład „mięczak”. Uważam, że słowa również bardzo bolą, czasem nawet bardziej niż udział w bójce. Nic więcej nie mam do powiedzenia w sprawie oskarżonych.

Sędzia:

Dziękuję bardzo. 0 zabranie głosu proszę kolejnego świadka.

Świadek

Wysoki Sadzie. Ja także padłam ofiarą, ale nie w szkole, tylko w domu. To mój dom rodzinny, ale jakże często gościł w nim alkohol i agresja słowna ze strony moich rodziców. Bardzo często słyszałam   Jak możesz być taka głupia? Jesteś taka samą ofiarą życiową jak twój ojciec! Z ciebie nic dobrego nie wyrośnie! Czy zawsze  musisz wyglądać jak niechluj?! Takie słowa ranią bardzo, tym bardziej, że padają z ust osób bliskich – dlatego proszę o surowy wyrok, by inni nie musieli przeżywać tego co ja.

Piosenka

Sędzia:

Dziękuję . Udzielam głosu Prokuratorowi.

Prokurator

Wysoki Sądzie, ławo przysięgłych! Przed chwilą wysłuchaliśmy zeznań osób pokrzywdzonych przez oskarżonych: Agresję i Przemoc. Mam nadzieję, że to, co usłyszeliśmy, poruszy nasze sumienia i zapadnie słuszny wyrok. Dziękuję

Sędzia:

Dziękuję Prokuratorowi. 0 zabranie głosu proszę Obrońców.

Obrońca:

Wysoki Sądzie! Z uwagą wysłuchaliśmy przed chwilą zeznań pokrzywdzonych. Wszyscy usłyszeliśmy jak wiele zła doświadczyli nasi świadkowie i rozumiemy, jak smutne są ich przeżycia.

Obrońca II

Wysoki Sądzie. Ja także z ogromnym smutkiem wysłuchałem zeznań świadków. Zastanawiam się jednak, dlaczego w ich wypowiedziach ani razu nie padły słowa, że komuś o tym mówiono, że próbowano rozwiązać ten problem.

Obrońca III

W związku z tym pytamy, gdzie byli w tym czasie nauczyciele i koledzy? Czy rodzice o takich zachowaniach wiedzieli?  Słyszeliśmy przecież, że nawet najbliższe osoby dopuszczają się czynów agresji.

Obrońca I:

Uważamy, że nasi klienci nie ponoszą wyłącznej odpowiedzialności za czyny, których się dopuścili. Twierdzimy, że część winy leży po stronie osób dorosłych. Dlatego prosimy o bardzo łagodny wymiar kary.

Sędzia:

Dziękuję. Jeszcze raz proszę o zabranie głosu przez Prokuratorów.

Prokurator I:

Dziękuję. Wysoki Sądzie, nie można się zgodzić ze stwierdzeniem obrony, że pokrzywdzeni milczeli i nikomu o tym nie mówili. Musimy pamiętać, że pokrzywdzeni – zastraszani przez swoich oprawców – po prostu często boją się komukolwiek powiedzieć o tym, że są szykanowani, poniżani i bici.

Prokurator II:

Ważne, że jednak przerwana została zmowa milczenia i zaczynamy o tym mówić publicznie. Jeśli będziemy wszyscy postępować konsekwentnie uda nam się naprawdę wiele. Szczególna rola przypada jednak dorosłym. Pamiętajmy – dzieci i młodzież są doskonałymi obserwatorami naszych poczynań i potrafią wyciągać rzeczowe wnioski.

Prokurator I:

Zadaniem Ławy Przysięgłych jest wydanie sprawiedliwego werdyktu. Mamy nadzieję, że tak się stanie. Kończąc swoje wystąpienie chcę powiedzieć, że każdy aspekt przemocy powoduje zawsze jakieś szkody: psychiczne albo fizyczne.

Prokurator II:

Podkreślam! Nikomu nie wolno bić, poniżać, szydzić, krzyczeć, prze­zywać, drwić, obrażać, kopać, wymuszać ani zmuszać do czegokolwiek. Tak się jednak dzieje. Gdyby tak nie było, w prasie nie pojawiałyby się alarmujące informacje o braku bezpieczeństwa w polskich szkołach, o przemocy dorosłych wobec dzieci. Dlatego uważam, że ława przysięgłych musi wydać sprawiedliwy werdykt, aby nikt więcej nie musiał się bać chodzić do szkoły czy obawiać się słów swoich rodziców. Dziękuję.

Sędzia:

Dziękuję. O wygłoszenie mowy końcowej proszę Obrońców.

Obrońca I:

Wysoki Sądzie, ławo przysięgłych. Dzisiaj na sali sądowej padły ostre słowa pod adresem naszych klientów – agresji i przemocy. Zgadzam się, że są to zjawiska bardzo niepożądane. Jednak należy pamiętać, że za agresję i przemoc pośrednio odpowiedzialni są dorośli. To ich zachowania obserwuje młodzież, niejednokrotnie biorąc z nich wzór.

Obrońca II

Rozejrzyjmy się dookoła i zauważmy: jak ojciec odzywa się do matki? Jakim językiem rodzice mówią do dzieci? Jak często możemy spotkać się z wulgaryzmami – na ulicy, w domu nawet w telewizji. Popatrzmy jakie filmy pojawiają się na ekranach naszych telewizorów i jakie gry komputerowe oferowane są młodym ludziom?

Obrońca I:

Takie właśnie zachowania są podłożem rodzącej się frustracji, agresji i przemocy. Ławo Przysięgłych! Nasi klienci nie są bez winy, ale nie można zrzucać odpowiedzialności tylko i wyłącznie na nich!

Obrońca II

Podkreślamy to bardzo mocno. Odpowiedzialność ponoszą wszyscy – a  przede wszystkim osoby dorosłe. Dlatego prosimy o łagodny wymiar kary dla oskarżonych.

Sędzia:

Dziękuję. Czy oskarżeni chcą coś powiedzieć?

Agresja

Wysoki Sądzie! Uważam, że osoba, która czuje się inna i gorsza, traci wiarę w swoje możliwości i czuje się pokrzywdzona. Próbuje zatem przy pomocy zachowań agresywnych udowodnić sobie i innym, że jest silna i posiada istotną pozycję w grupie. Tak postępowałam i ja. Teraz rozu­miem, że wyrządziłam krzywdę wielu rówieśnikom. Dlatego też proszę o łagodny wymiar kary.

Przemoc

Wysoki Sądzie, Ławo Przysięgłych! Ja również proszę o łagodny wymiar kary. Wiem, że robiłam źle. Nikt mi jednak nie powiedział, że tak nie można postępować. Wielu natomiast osobom moje postępowanie imponowało. Poza tym nie wszystkie moje działania można zaliczyć do form przemocy.

Sędzia:

Dziękuję. W tej chwili Ława Przysięgłych zastanowi się nad ostatecz­nym werdyktem. W naszej rozprawie nastąpi przerwa.

Narrator

Proszę o uwagę, Sąd rozpoczyna ponownie rozprawę.

Sędzia

Wznawiam obrady. Czy Ława Przysięgłych ustaliła werdykt?

Ławnik:

Tak jest Wysoki Sądzie, Przekazujemy Sądowi nasze ustalenia

Wnioski:

Oto nasze ustalenia i wnioski:

  • Nic nie usprawiedliwia przemocy. Przemoc jest najgorszą sytuacją w życiu człowieka. Jest także przestępstwem ściganym przez prawo.
  • Lata szkolne winny być najpiękniejszym wspomnieniem z dzieciństwa, dlatego bardzo ważne jest aby uczeń czuł się w niej dobrze. Nie może być tu miejsca na strach przed agresją, na którą może być narażony uczeń.
  • Przemoc jest zła, bezsensowna i należy z nią bezwzględnie walczyć. Należy reagować na wszelkie przejawy zła i nikogo nie wolno zostawiać samego z tym problemem bez względu na to, gdzie dochodzi do aktów agresji i przemocy, bo każda przemoc jest naruszeniem praw człowieka.
  • Trzeba uczyć ofiary przemocy szkolnej i domowej, że muszą szukać pomocy i na nią zawsze liczyć ze strony wielu ludzi oraz instytucji i organizacji zobowiązanych do udzielania wsparcia.
  • Doznana przemoc może powodować różne zaburzenia i odbić się negatywnie nawet na życiu dorosłym osoby krzywdzonej.
  • Osoby, które doznają przemocy powinny rozmawiać ze swoimi rodzicami, nauczycielami i kolegami i nie ukrywać takich faktów, bo wówczas agresorzy czują się bezkarni.
  • Walka z przemocą i agresją wymaga poświęcenia, zaangażowania i wiary.

Sędzia:

Dziękuję. Proszę wszystkich o wysłuchanie wyroku.

W imieniu Sadu Szkolnego Rzeczypospolitej Polskiej oświadczam, że Agresja i Przemoc są winne zarzucanych im czynów. Nie można dopuścić do tego, aby takie zjawiska patologiczne były obecne w naszych szkołach. Polskie szkoły muszą być przyjazne dla dzieci i młodzieży!  W demokratycznych szkołach konflikty powinny być rozwiązywane bez użycia przemocy. Niedopuszczalna jest również przemoc i agresja w domach rodzinnych. To rodzice są wzorem dla swoich dzieci i powinni właściwie budować swój autorytet.

Agresja jest złem – to wszyscy wiemy. Tak być nie może!.

Dlatego Oskarżeni zostaną poddani terapii, która ma na celu nauczenie ich dobroci i wrażliwości na drugiego człowieka. Będą im w tym pomagać osoby dorosłe: przede wszystkim rodzice i nauczyciele.

Tylko wspólna praca i podejmowane działania mogą przynieść oczekiwane skutki w postaci wyeliminowania patologii ze szkół, domów rodzinnych i ulic naszych miast.

Kończąc naszą rozprawę zwracam się przede wszystkim do Dorosłych i proszę, by pamiętali, że dzieci uczą się tego, czego doświadczają i tak:

  1. Dziecko krytykowane uczy się potępiać.
  2. Dziecko otoczone wrogością uczy się agresji
  3. Dziecko żyjące w strachu uczy się lękliwości.
  4. Dziecko doświadczające litości uczy się rozczulać się nad sobą
  5. Dziecko otoczone zazdrością uczy się zawiści.
  6. Dziecko zawstydzane uczy się poczucia winy.

A psychologowie twierdzą, że :

  1. Dziecko zachęcane uczy się wiary w siebie.
  2. Dziecko otoczone wyrozumiałością uczy się cierpliwości.
  3. Dziecko chwalone uczy się wdzięczności.
  4. Dziecko akceptowane uczy się kochać.
  5. Dziecko otoczone aprobatą uczy się lubić siebie.
  6. Dziecko darzone uznaniem uczy się, że dobrze mieć cel.
  7. Dziecko żyjące w otoczeniu, które potrafi się dzielić, uczy się hojności.
  8. Dziecko traktowane uczciwie uczy się prawdy i sprawiedliwości.
  9. Dziecko żyjące w poczuciu bezpieczeństwa uczy się ufności.
  10. Dziecko otoczone przyjaźnią uczy się radości życia.

Wyrok jest prawomocny. Dziękuję wszystkim uczestnikom rozprawy. Rozprawę uważam za zamkniętą.

Piosenka – list do Boga