„Wóz życia” Aleksandra Puszkin

  • Wiersz z gatunku liryki opisowo-refleksyjnej.
  • Stanowi niejako rozbudowaną metaforę życia człowieka.
  • Dotyczy życia przedstawianego jako wóz konny w różnych okresach życia człowieka.
  • W młodości, człowiek marzy o dorosłości, wybiega daleko w przyszłość („pogania wciąż”).
  • Kiedy staje się dojrzały zmienia swoje poglądy, chce by czas płynął wolniej, obawia się różnych złych zdarzeń („ze strachu zaczynamy drżeć”).
  • W okresie starości pojawia się natomiast zobojętnienie na to, co dzieje się wokół („niech sobie pędzi, dokąd chce”.
  • W wykropkowane miejsce Puszkin wstawił wulgaryzmy. Słowo, które się tam pojawiło („mać!) od 2014 roku jest zakazane w Rosji w przestrzenie publicznej.

Choćby się na nim ciężar wiozło,
Wóz w biegu lekko niesie nas;
Pogania wciąż, nie złażąc z kozła,
Woźnica dziarski, stary czas.

Na wóz siadamy rankiem, każąc,
Choćby na zbity łeb, lecz gnać
I niewygody lekceważąc
Wołamy: jazda!………

W południe brak już tej śmiałości,
Ze strachu zaczynamy drżeć,
Przy każdym rowie, pochyłości
Krzyczymy: wolniej, durniu, jedź!

Już wieczór. Wóz nie zwalnia biegu;
Niech sobie pędzi, dokąd chce.
Jedziemy, drzemiąc, do noclegu —
A czas pogania konie swe.