Żaden utwór literacki nie przerobi ludzi, są wszakże takie, które ich pobudzają do przetworzenia się [myśl A. Świętochowskiego uczyń mottem rozważań nad rolą literatury, plan]

WSTĘP:
Po co czytamy? Wpływ lektury na naszą świadomość kulturową, społeczną, poglądy i zachowania, uczucia i reakcje.
ROZWINIĘCIE:

 

  • „Książki zbójeckie” – poszukiwanie zawartego w nich ideału prowadzi do rozczarowań i konfliktu ze światem, nawet samobójstwa.
    – „Cierpienia młodego Wertera” J.W. Goethe
    – „Dziady” cz. IV A. Mickiewicz
    – „Stowarzyszenie umarłych poetów” N.H. Kleinbaum (bohaterowie pozostają tu pod wpływem poezji Whitmana, Sheileya)
  • Rozczarowanie mitotwóczą rolą literatury
    – „Lalka” B. Prus (cierpiący z miłości Wokulski)
    – „Opowiadania” T. Borowski („nie ma piękna, jeśli w nim leży krzywda człowieka)
  • Utwór, jako „arka przymierza między dawnymi, a nowymi laty”
    – „Latarnik” H. Sienkiewicz (wstrząs psychiczny Skawińskiego wywołany lekturą „Pana Tadeusza”)
    – „Syzyfowe prace” St. Żeromski (słuchanie „Reduty Ordona” przez Borowicza, „zwraca go Polsce”)
    ZAKOŃCZENIE:
    Czytanie utworów kształtuje naszą wizję świata, budzi wrażliwość, ale też rodzi sprzeczności pomiędzy ideałami zawartymi w nich a brutalną rzeczywistością (Tanio Kröger z powieści Manna o tym samym tytule, twierdzi nawet, że literatura może kaleczyć osobowość). Toteż słuszną wydaje się myśl Cz. Miłosza:
    „Od nas także zależy,
    Co w dziełach widzimy”.
    [PG]