Beorn mieszkał w lesie dębowym, do którego przywędrował za Gór Mglistych. Miał duży drewniany dom i pasiekę z dużymi ciętymi pszczołami. Oprócz doglądania wielkiej pasieki, zajmował się hodowlą bydła i koni.
Był bardzo silnym mężczyzną, który umiał zmieniać skórę. To znaczy że czasem był człowiekiem, a czasem ogromnym czarnym niedźwiedziem. Jego wygląd budził strach, był olbrzymem o bujnej czarnej czuprynie, krzaczastych brwiach i długiej czarnej brodzie.
Nosił wełnianą bluzę do kolan i wspierał się na ogromnym toporze. Mówiono o nim, że jest niedźwiedziem, potomkiem dawnych wielkich niedźwiedzi, które żyły w górach.
Mówiono też, że jest potomkiem pierwszych ludzi, zanim smaug oraz inne smoki przybyły w te strony, a gobliny osiadły w tych górach zbiegłszy z północy. W jego towarzystwie należało unikać takich słów jak: kożuch, futro, kuśnierz.
Był skromnym człowiekiem nie zależało mu na złocie i srebrze.W jego domu nie było nic ze srebra czy złota. Żył w wielkiej harmonii z przyrodą, czuł się jej częścią. Kochał zwierzęta, troszczył się o nie, rozumiał i rozmawiał z nimi.
Nigdy nie jadł mięsa zwierząt domowych ani dzikich. Nigdy nie polował na żadne zwierzę. Żywił się głównie miodem i śmietaną.
Był człowiekiem uczciwym, odważnym i hojnym dla przyjaciół. Dla wrogów był bezlitosny i straszliwy.
Autor: Konrad, Marcin
