„Karuzela z madonnami” Mirona Białoszewskiego

  • Wiersz z cyklu “Ballady peryferyjne”.
  • Wiersz jest ilustracją niedzielnej zabawy na przedmieściu dużego miasta.
  • Zaliczany jest do poezji, gdzie szczególna rolę odgrywa język.
  • Dzięki słowom poeta buduje niepowtarzalny klimat przedstawianych wydarzeń, ubarwiając treść.
  • Wiersz stanowi, dzięki tym zabiegom, groteskę.
  • Poeta wprowadził elementy folkloru (karuzela, strzelnica, budka z watą, papuga), a także opis ręcznie poruszanej karuzeli z konikami i bryczkami oraz wsiadającymi kobietami z dziećmi.
  • Jej opis jest kiczowaty, ale dla maluchów jest wyjątkową atrakcją.
  • Kobiety („madonny”)sa przejęte, sztywne, próbują zachować powagę, chociaż uczestniczą w zabawie. Ich zachowanie jest sztuczne.
  • Poeta sakralizuje sytuację codzienną, zwykłą, codzienną.
  • Służy także temu sposób pisania, wersy różnej długości, złożone z końcówek wyrazów, poszarpane.
  • Autor w ten sposób naśladuje słowami ruch i dźwięk karuzeli, dlatego utwór jest taki dziwny, słowa biegną za ruchem karuzeli.
  • Zastosował także rozmaite środki artystyczne, miedzy innymi epitety (np. „ogniste farbki”), hiperbole (przesadzenie, np. „Migają w krąg anglezy grzyw i lambrekiny siodeł”), peryfrazę („I trzy są końskie maści: od sufitu od dębu od marchwi”), neologizmy (np. “peryferafaelickie”).

Wsiadajcie, madonny
madonny
Do bryk sześciokonnych
… ściokonnych!
Konie wiszą kopytami
nad ziemią.
One w brykach na postoju
już drzemią.
Każda bryka malowana
w trzy ogniste farbki
I trzy są końskie maści:
od sufitu
od dębu
od marchwi.
Drgnęły madonny
I orszak konny
Ruszył z kopyta
Lata dokoła
Gramofonowa
Płyta
Taka
płyta:

Migają w krąg anglezy grzyw
I lambrekiny siodeł
I gorejące wzory bryk
Kwiecisto-laurkowe.
A w każdej bryce vis-á-vis
Madonna i madonna
W nieodmiennej pozie tkwi
Od dziecka odchylona
– białe konie
– bryka
– czarne konie
– bryka
– rude konie
– bryka
Magnifikat!

A one w Leonardach min,
W obrotach Rafaela,
W okrągłych ogniach, w klatkach z lin,
W przedmieściach i niedzielach.
w każdej bryce vis-á-vis
Madonna i madonna.
I nie wiadomo, która śpi,
A która jest natchniona
– szóstka koniu
– one
– szóstka koni
– one
– szóstka koni
– one
Zakręcone!

I coraz wolniej karuzela
Puszcza refren
I peryfe
rafa
elickie
madonny
przed
mieścia
wymieniają
konne piętro
—————–
Wsiadajcie
w sześcio…!