„Nie łabędzi śpiew” Jana Twardowskiego

  • Gatunkowo jest to fraszka.
  • Utwór, zgodnie z adnotacją autora, powstał w lipcu 1996 roku, w Lipkowie.
  • Jej tematem jest humorystyczne potraktowanie frazesu „łabędzi śpiew”.
  • Kiedyś (starożytność) odnoszono łabędzi śpiew do natchnionych, patetycznych wypowiedzi mówców.
  • W rzeczywistości łabędzie są nieme, a powiedzenie „Łabędzi śpiew” odnosi się do głosu wydawanego przed śmiercią.
  • Symbolicznie (przenośnie) chodzi o ostatnie dzieło człowieka, przypisywanemu ogromne znaczenie, choć tak naprawdę nie ma to znaczenia.
  • Twardowski wypowiada się w swoim imieniu, wskazując że znacznie lepiej podoba mu się kukanie kukułki niż odgłosy łabędzia.
  • Można to tłumaczyć , że ceni sobie prostotę, naturalność, podejrzliwie zaś spogląda na sztuczność, patos i nienaturalnośc.

W śpiewie łabędzim

patos oddawanie

 wolę prawdziwe śmieszne

spóźnione kukanie