Spektakle w gospodach i pierwsze budynki teatralne epoki elżbietańskiej

  • Oprócz  placów i ulic trupy teatralne chętnie wykorzystywały dziedzińce gospód dla prezentacji spektakli teatralnych.
  • Miejsca te spowodowały, ze teatr postrzegano jako rozrywkę wulgarną, dla ludu, tym bardziej, że widzowie raczyli się często bez umiaru angielskim piwem, jedzeniem, przekrzykiwali się w uwagach na tema aktorów i ich gry.
  • Charakterystyczna budowla gospód miała wpływ na architekturę przyszłego teatru elżbietańskiego, miała dziedziniec otoczony galerią na piętrze, scenę zaś ustawiano zwykle na jednym z końców dziedzińca.
  • Większość widzów stała na ziemi pod sceną, a miejsca na galerii zajmowali miejscowi dostojnicy.
  • Zdarzało się, że część galerii wykorzystywali aktorzy, np. do scen rozgrywających się na murach obronnych.
  • Rosnącej popularności takich przedstawień towarzyszyło wsparcie możnych, w tym samej królowej Elżbiety, która lubiła taką rozrywkę.
  • Nie podobało się to jednak dostojnikom kościelnym i lokalnym władzom, ponieważ sztuki grane za dnia odrywały ludzi od pracy, kler natomiast uważał, że w spektaklach jest za dużo „sprośności”, a pobyt w gospodach sprzyja rozprzestrzenianiu się pijaństwa.

  • Pierwszy teatr „z prawdziwego zdarzenia” zbudowano w 1576 roku tuz poza murami Londynu w Shoreditch.
  • Miejsce to nie było już w jurysdykcji władz miejskich.
  • Pomysłodawcą budowy tego budynku był lider trupy aktorskiej Księcia Leicester – John Burbage.
  • W tym samym czasie powstał drugi teatr w Blackfriars, z inicjatywy miejscowego nauczyciela  Richarda Farranta.
  • Budynki wzorowane były na dziedzińcach gospód.
  • Pierwsze teatry były okrągłe lub ośmiokątne, rzadko budowano w kształcie prostokąta.
  • Charakterystyczną cechą dla wszystkich tego typu budowli była galeria, skąd widzowie mogli oglądać  spektakl.
  • Część widzów oczywiście stała na ziemi, na dziedzińcu, a ci najbogatsi mieli możliwość siedzenia na scenie.
  • Dziedziniec nie był zadaszony, jedynie stawiano mały daszek dający schronienie aktorom.
  • Ważniejsze było, by widz dobrze słyszał, niż widział, co dzieje się na scenie.
  • Nadal nie stosowano scenografii, wprowadzano jednak coraz więcej rekwizytów, które ułatwiały widzowi orientację, np. gałąź symbolizowała las, a np. łóżko – sypialnię.
  • Rekompensowały to bardzo bogate stroje, choć nie zmieniano ich bez względu na to, w jakie epoce działa się akcja.
  • Dzięki temu faktowi sztuki nabierały walorów uniwersalnych.