Wulgaryzmy na bluzce

Znajomość języków obcych to świetna umiejętność, wielu jednak nie docenia tego i dlatego „wpada jak śliwka w kompot”.  Znalezione na Fb  (chwała Bogu, że to nie polska nauczycielka) odświętnie ubrana przyjmuje podziękowania od ucznia.  Oczy poraża haft na jej bluzce, jest to po prostu wulgaryzm, przytaczamy za słownikiem  „pinda, dziwka, kurwa, prostytutka, zdzira”.   Warto kupując  ciuch dowiedzieć się co oznaczają napisy na niej!!!

Nieznajomość języków szkodzi i ośmiesza!!!