Współczesne baśnie wobec tradycji gatunku. Porównaj na wybranych przykładach literackich

  1. Literatura podmiotu:
  2. Tolkien John R. R., Władca pierścieni, Warszawa 2008.
  1. Sapkowski A., Wiedźmin (saga: Krew elfów – Warszawa 1994, Czas pogardy- Warszawa 1995,  Chrzest ognia – Warszawa 1996, Wieża Jaskółki – Warszawa 1997, Pani Jeziora – Warszawa 1999).
  2. Rowling Joanne Katheen,  Harry Potter (Harry Potter i Kamień Filozoficzny – 2000, Harry Potter i Komnata Tajemnic – 2000, Harry Potter i więzień Azkabanu – 2001, Harry Potter i Czara Ognia – 2001, Harry Potter i Zakon Feniksa – 2004, Harry Potter i Książę Półkrwi – 2006, Harry Potter i Insygnia Śmierci – 2007).

 

  1. Literatura przedmiotu::
  2. Colbert David, Magiczny świat Władcy Pierścieni: mity, legendy i fakty leżące u źródeł arcydzieła, Warszawa 2003, s. 33-36.
  3. Grotta Daniel, Tolkien – twórca Śródziemia, Warszawa 1998.
  4. Jęczmyk L., SF na świecie, „Nowa Fantastyka” 1992, nr 9.
  5. Misiak Irena, Mroczkowska Anna, Ziarko-Podlaska Regina, Fascynacja magią szansą czy zagrożeniem człowieka?, „Korepetytor” 2004,  nr 8,  9-11.
  1. Sapkowski Andrzej, Bereś Stanisław, Historia i fantastyka, Warszawa 2001.
  1. Szczepańska Elżbieta, W kręgu literatury fantasy,  „Korepetytor”  2002, nr 4,  5-6.
  2. Trębicki Grzegorz, Fantasy – ewolucja gatunku, Kraków

 

III.  Ramowy plan prezentacji:

 

Teza:  Baśnie stanowiły i dzisiaj stanowią część wyobrażonego świata, który nosimy w sobie. Światy w nich przedstawione są  bogate i intrygujące,  czasem jednak  równie przerażające, jak świat realny.

Kolejność prezentowania argumentów:

  1. Baśń jako gatunek towarzyszący człowiekowi przez całe życie.
  2. Współczesne baśnie jako przykłady gatunku fantasy należącego do literatury fantastycznej.
  3. Trendy we współczesnych baśniach.
  4. Geografia i czas akcji w baśniach tradycyjnych i współczesnych.
  5. Bohaterowie omawianych baśni.
  6. Wędrówki jako motyw obecny we wszystkich baśniach.
  7. Wspólne motywy baśni tradycyjnych i współczesnych.
  8. Podsumowanie – uniwersalizm i ponadczasowość baśni, uwzględnianie problemów egzystencji człowieka – miłości, bezpieczeństwa, akceptacji, śmierci.

Wnioski:

  1. Baśń – nie poszerza tylko wiedzy o świecie, lecz pogłębia także wiedzę o człowieku.

 

Współczesne baśnie wobec tradycji gatunku na przykładzie

„Władcy pierścieni” J. Tolkiena

 

Witam Państwa, tematem mojej prezentacji są baśnie współczesne i ich pozycja wobec tradycji gatunku. Trzeba podkreślić, że niewiele jest gatunków, które tak jak baśń towarzyszyłyby człowiekowi prawie przez całe życie. Życie, w tzw. realu często wydaje się szare, nudne, mało zróżnicowane i jednostronne, a fantazjowanie, używanie przenośni, zaskakujących analogii uchodzi za atrakcyjny rys osoby ludzkiej.

Baśń jest opowieścią, w której egzystuje obok siebie w doskonałej harmonii świat rzeczywisty i twory fantastyczne, takie jak wróżki, krasnoludki, smoki, bazyliszki, a czary i magia są czymś naturalnym i nie łamią ustalonego porządku. Cudowne prawa baśni zgodnie z ludową sprawiedliwością nagradzają dobro, karzą zło, przywracają sprawiedliwość i ład. Warto przypomnieć, że o przynależności do gatunku baśni przesądza źródło wątku baśniowego, a wśród baśni wyróżnia się baśnie ludowe (jako najstarszy typ utworu fantastycznego) oraz baśnie literackie.

Współczesne baśnie zaliczymy do gatunku fantasy należącego do literatury fantastycznej. Jest to taki typ literatury, który nie przedstawia rzeczywistości w sposób prawdopodobny. Na świat przedstawiony składają się elementy nieodpowiadające przyjętym w danej kulturze kryteriom realności, a więc wątki nadnaturalne i wszelkiego rodzaju cudowności.

W mojej wypowiedzi chciałabym pokazać oryginalność współczesnych baśni w opozycji do utworów tradycyjnych – dokonując analizy wybranych elementów świata przedstawionego w utworach Tolkiena, Sapkowskiego i Rowling. Chcę także wskazać pewne ich podobieństwa na przykładzie wspólnych motywów.

Cykl „Władca pierścieni” powstał pod wielkim wpływem staroangielskich legend, baśni i mitów, w których pełno jest czarodziei, smoków, tajemniczych pierścieni o cudownej mocy, dziwów i stworów, takich jak trolle, elfy czy źli czarownicy, obok grona niezliczonych oszustów i przestępców.

Andrzej Sapkowski jest twórcą cyklu wiedźmińskiego, na który składają się dwa zbiory opowiadań – „Ostatnie życzenie” i „Miecz przeznaczenia” oraz pięciotomowa Saga o wiedźminie (Krew elfów, Czas pogardy, Chrzest ognia, Wieża jaskółki, Pani jeziora).

Harry Potter to bohater fantastycznych opowieści autorstwa brytyjskiej pisarki Joanne Kathleen Rowling. Książkowa seria o młodym czarodzieju składa się z 7 części i przedstawia przygody młodego czarodzieja w czasie jego edukacji w Szkole Magii i Czarodziejstwa w Hogwarcie.

Kraina tradycyjnej ludowej baśni zawsze znajdowała się gdzieś daleko – za górami, za lasami, za polanką, za rzeczką, czy niedaleczko. Tak np. zaczyna się „Kopciuszek”  jedna z popularniejszych i bardziej znanych baśni ze zbioru braci Grimm  (Za górami, za lasami, a w każdym razie hen …), czy „Czerwony Kapturek” (Za polaną, przy siódmym pagórku..).

Podobnie jest z czasem akcji tradycyjnych baśni, którego czytelnik nie zna – dowiaduje się jedynie, że było to dawno, dawno temu.

Przedstawiając geografię tolkienowskiego świata, muszę przypomnieć,  że sam Tolkien kiedyś powiedział  „Śródziemie to Europa”.  Jego świat umiejscowiony jest gdzieś na Ziemi, ale innej niż ta, którą znamy. By Śródziemie stało się dla nas bardziej rzeczywiste, autor stworzył nawet mapę wykreowanego świata i wymyślił nazwy krain geograficznych, rejonów, miast, szczytów górskich, rzek czy jezior. Mamy więc Sire – zielony kraj hobbitów, Rivendell – dolinę ukryta wśród gór, Szarą Przystań – osadę elfów nad Zatoką Księżycową  i MORDOR – mroczną krainę Władcy Pierścieni.

Powieść Tolkiena toczy się poza czasem, w krainie czystej wyobraźni. Czas powieści usytuowany jest w przeszłości, rozgrywa się w okresie konkretnym, ale niemającym historycznego odnośnika. Bardzo ciekawe i jednocześnie oryginalne jest to, że Tolkien zaopatruje „Władcę Pierścieni” dodatkami zawierającymi m.in. Chronologię Śródziemia i Nieśmiertelnych Krain, która uświadamia nam, że czas w książce płynie inaczej dla różnych ras. Akcja właściwa utworu rozgrywa się natomiast w tzw. trzeciej Erze Wielkich Lat.

U Sapkowskiego o tajemniczym świecie nie wiemy prawie nic, nie znamy nawet jego nazwy, a jedynie z kilku wzmianek dowiadujemy się, że jest to część większego świata – wyspa, może kontynent – skolonizowana przez ludzi, wcześniej jednak zasiedlona przez skrzatów, gnomów i elfów. O historii tego świata wiemy tyle, że ludzie pojawili się na nim na kilkaset lat przed akcją utworu, elfy tysiąc lat przed ludźmi, natomiast gnomy i skrzatowie mieszkali tam od początku. Świat wiedźmina jest przesączony magią, religiami, legendami i mitami, a wiele z nich to przetworzone legendy i bóstwa z kultury słowiańskiej, skandynawskiej. Pojawiające się potwory  wywodzą swe korzenie także z tych mitów i podań , a cały świat na pierwszy rzut oka przypomina typowe dla fantasy quasi-średniowiecze (quasi (jak gdyby).

Czas akcji u Joanne K. Rowling nie jest dokładnie określony, ale są to czasy współczesne. Akcja dzieje się w Londynie (ulica Pokątna, peron dziewięć i trzy czwarte) i w małym miasteczku Little Whinging, gdzie mieszkają Dursleyowie, a także w Szkole Magii i Czarodziejstwa Hogwart, która prawdopodobnie znajduje się gdzieś w Szkocji. Akcja trwa około dwunastu lat – od śmierci rodziców Harry’ego do ukończenia przez niego pierwszego roku nauki w Hogwarcie. Świat przedstawiony w cyklu o Harrym Potterze składa się właściwie z dwóch światów równoległych. Jeden z nich to świat zwykłych ludzi, zwanych tu mugolami, a drugi – to świat czarodziejów, którzy żyją w tej samej przestrzeni co mugole, ale za sprawą magii są dla nich niewidoczni.

Podsumowując ten wątek należy stwierdzić, że w baśniach fantasy unika się sformułowań „dawno temu” lub „w odległym kraju”, które są typowe dla baśni tradycyjnych. Tak więc świat baśni tradycyjnej i fantasy są w pewnym stopniu przeciwstawne. Pierwszy jest umowny, pretekstowy, posługuje się metaforą i alegorią, a fantastyka usprawiedliwia jego funkcjonowanie. W utworach fantasy świat ma konstrukcję zbliżoną do świata realnego, jest  konkretny i wiarygodny, aby udźwignąć fabułę, a obecny w świecie fantasy element fantastyczny jest logicznie usprawiedliwiony.

Istotnym elementem świata baśni są bohaterowie. W utworach tradycyjnych wszystkie postaci są wyraźnie przedstawione, a nieistotne szczegóły są pomijane. Bohaterowie reprezentują określone typy, żaden z nich nie jest niepowtarzalnym indywiduum, dzięki czemu zdaje się, że opowiadają o każdym zwykłym człowieku. Uosabiają albo same okrucieństwa, albo bezinteresowną dobroć. Zwierzę albo pożera wszystkich, albo wszystkim pomaga. Jeden z braci jest głupi, drugi mądry. Jedna z sióstr jest cnotliwa i pracowita, pozostałe są niegodziwe i leniwe. Jedna jest piękna, pozostałe są brzydkie. Taka jednowymiarowość postaci ułatwia, szczególnie młodemu czytelnikowi czy słuchaczowi,  uchwycić zachodzącą między nimi różnicę, niż gdyby były one przedstawione w sposób bliższy rzeczywistemu życiu, to znaczy z uwzględnieniem całej złożoności.

Tolkien zerwał z tradycyjnym przedstawianiem fantastycznych bohaterów. Postaram się to wyjaśnić, prezentując wybrane, główne rasy. Pierwsze z nich pojawiły się elfy, najstarsza nieśmiertelna rasa, wszystkie wysokie, szczupłe, nadludzko piękne i szlachetne. Ich wiecznie młode ciała nie wskazywały na prawdziwy wiek, ale oczy odzwierciedlały tysiące lat, które przeżyły. Były także niezwykle tajemnicze i mądre. Władały magią i potrafiły wykonywać piękne przedmioty. Warto przypomnieć, że w tradycyjnych baśniach elfy są „nadnaturalnymi istotami miniaturowych rozmiarów” i przedstawiane były jako małe duszki ze skrzydełkami, które chowały się w kwiatowych kielichach, przykładem może być baśń Andersena „Calineczka”. Nie miały nic wspólnego ze swoimi pierwowzorami z celtyckich i germańskich legend, z których czerpał Tolkien.

Hobbici to ulubiona rasa Tolkiena i w całości przez niego wymyślona. Ten niski ludek, miłuje spokój i domowe ognisko, stroni od niebezpieczeństw i przygód, w chwilach zagrożenia potrafi jednak ukazać swoją prawdziwą naturę i stanąć  przeciw największemu wyzwaniu. Jeszcze raz podkreślę, że tych postaci nie znajdziemy we wcześniejszych utworach fantastycznych.

Największe zderzenie ze stereotypem przynoszą postacie Krasnoludów. U Tolkiena są małe, tęgie, barczyste i brodate. Noszą ciężkie buty i kolczugi. Walczą, posługując się toporami. Zamieszkują wnętrza gór, tunele i jaskinie, w których budują ogromne siedziby i pałace. To najbardziej wytrzymała, pracowita i wojownicza rasa Śródziemia. Natomiast w baśniach Krasnoludki przypominają swoim wyglądem małych ludzi. Przedstawiane są jako niewielkie, drobne, ruchliwe skrzaciki w czerwonych czapeczkach. Są to dobrotliwe stworki, które pomagają ludziom, np. w baśni literackiej M. Konopnickiej „O krasnoludkach i sierotce Marysi”.

Bardzo ciekawi są Entowie, pasterze drzew, ich natura wiązała się z gatunkiem, którym się opiekowali. Cechowała ich rozwaga i powolność. Mieli kilkanaście stóp wzrostu, wyglądali jak połączenie człowieka i drzewa. Orkowie natomiast to upadłe elfy, stworzone w wyniku okrutnych eksperymentów przez Melkora. Nazgule to nazwa Dziewięciu Wysłanników Władcy Pierścieni, Saurona, niegdyś wspaniali królowie, podstępnie wykorzystani przez magię. Są jeszcze Trolle, czyli stworzenia ciemności i nocy, bowiem światło dnia zamienia je w kamień. Tak więc Ludzie to tylko jedna z ras, zamieszkująca Śródziemie. Zaliczamy do nich m.in. czarodziejów, takich jak Gandalf, wędrowców, np. Aragorn, namiestników, np. Faramir oraz zwykłych śmiertelników.

Ciekawe jest to, że każda rasa posługuje się własnym językiem. Sam Tolkien przywiązywał największą wagę właśnie do języków, zwłaszcza elfickiego, jak sam mówił „…wynalezienie języka było podstawą. Opowieści te powstawały raczej jako przygotowanie świata, w którym mógłby istnieć ten język niż odwrotnie. W moim przypadku zawsze pierwsze jest słowo, opowieść przychodzi potem” (Grotta D., Tolkien – twórca Śródziemia, Warszawa 1998). Języki ras to jeden z najbardziej oryginalnych pomysłów autora, który został przechwycony przez kolejnych twórców fantasy.

W świecie stworzonym przez Andrzeja Sapkowskiego występują również smoki, wampiry i inne bestie, pełno jest też elfów o wielkich szpiczastych uszach, mamy też niskich, krępych i silnych krasnoludów, długonose gnomy i wielkostope niziołki. Są również potwory mroku i chaosu, które nieraz bardzo dokuczają ludziom. Te fantastyczne postaci stanowią integralną część świata skonstruowanego przez pisarza. Sapkowski przywołał je ze swojskich bajd ludowych oraz baśni, które znamy z dzieciństwa. Nadał im taką formę, że stają się naprawdę żywe, realistyczne i chyba nie mniej atrakcyjne niż zagraniczne Hobbity czy Orkowie.

Bohaterowie Sapkowskiego to wspaniała galeria fantastycznych osób. Każdy ma wiarygodną osobowość, każdym kierują ludzkie (i nieludzkie) namiętności i emocje. Każda postać jest wielowymiarowa.  Wykreowany świat Sapkowskiego nie ma jasnego podziału na dobrych i złych. Każda decyzja pociąga za sobą jakieś konsekwencje, z którymi musi radzić sobie Geralt – tytułowy bohater – mutant, zabójca potworów, mistrz miecza posługujący się magicznymi znakami wiedźmińskimi.

Geralt z Riviinazywany także Białym Wilkiem, poddawany długotrwałej kuracji odpowiednimi ziołami oraz wszechstronnemu  szkoleniu nabiera nadludzkiej sprawności po to, aby nieść ludziom pomoc. Oprócz mistrzowskiego posługiwania się mieczem, ma ostrzejszy słuch, lepszy wzrok i szybszy refleks niż zwyczajni ludzie.  Jego zadaniem jest zabijanie na zlecenie potworów – bazyliszków, strzyg, smoków. Kieruje się przy tym własnym kodeksem. Nie wolno mu wiązać się z ludźmi, utrzymywać z nimi kontaktów, ale nie przestrzega tego zakazu. Jest niezwykle odważny, honorowy i dumny. Jego najlepszym przyjacielem jest Jaskier (Julian Alfred Pankratz, wicehrabia de Lettenhove), ukochaną – czarodziejka Yennefer, a Ciri traktuje jak córkę. Wiedźmini zazwyczaj są pozbawieni uczuć, szkoleni na maszyny do zabijania, Geralt jest jednak inny, potrafi kochać, troszczyć się o bliskich, posiada ludzkie uczucia.

Prezentację postaci cyklu J.K. Rowling  rozpocznę od głównego bohatera Harrego, nastoletniego czarodzieja wychowanego w domu mugoli, sieroty, który pomimo bycia niechcianym przybłędą zachowuje wrażliwość i cudowną wyobraźnię. Dzięki pogodzie ducha zyskuje przyjaciół a los stawia go do walki z wielkim złem. Walkę tą nieraz wygrywa korzystając z pomocy przyjaciół. Nie sposób w krótkim czasie wymienić i omówić wszystkich postaci, wspomnę więc tylko niektóre z nich – Rona Weasley,  przyjaciela Harrego, który uczestniczy we wszystkich przygodach Harry’ego i często pomaga mu wydostać się z opresji,  przyjaciółkę Hermionę Granger z rodziny niemagicznej, Albusa Dumbledore dyrektora Hogwartu, największego z żyjących czarodziei, którego boi się Voldemort,  ekscentryka obdarzonego dużym poczuciem humoru, Minerwę McGonagall nauczycielkę transmutacji, opiekunkę Gryffindoru, gajowego Hagrida, uwielbiajacego wszelkie magiczne stworzenia, zwłaszcza te niebezpieczne, Syriusza Blacka ojca chrzestnego Harry’ego, Severusa Snape
profesora eliksirów, czy Draco Malfoya  zaciętego wroga trójki przyjaciół.  Integralną część świata wykreowanego przez Rowling  stanowią magiczne stworzenia, których większość bohaterowie poznają na lekcjach obrony przed czarną magią i opieki nad magicznymi stworzeniami.

Bohaterowie Rowling  są zafascynowani magią. Muszę podkreślić, że w klasycznej baśni słowo „magia” było synonimem słowa „cud”. „Magiczny” oznaczało niezwykły, nadprzyrodzony i w klasycznej baśni uprawianiem magii zajmowały się symboliczne, fantastyczne istoty, raz dobre jak anioły lub złe jak diabły – i tak też jednoznacznie były interpretowane w lekturze nawet przez najmłodszych czytelników. Świat tajemnych mocy w tych baśniach nie był znany człowiekowi, a ingerencja sił magicznych dokonywała się wtedy, kiedy bohater ludzki wykorzystał już wszystkie możliwości własnego działania. Gdyby na przykład dobra wróżka w Kopciuszku  nie przybyła na pomoc, królewicz nigdy nie spotkałby swojej ukochanej i finał tej historii byłby nie baśniowy, ale nazbyt prozaiczny, czyli niesprawiedliwy.

W świecie bohaterów  Rowling to nie duchy z zaświatów – dobre lub złe, synonimy aniołów lub diabłów, zjawiają się, żeby pomóc lub zaszkodzić człowiekowi – ale to człowiek przez swoje magiczne działania wchodzi w dialog z demonami i zwiedza świat duchowy, którego nie zna. Człowiek – czarodziej chce ściągnąć, czy kupić od demonów tajemną moc, zdobyć władzę, by magią zmieniać swoją rzeczywistość ku tzw. szczęśliwości własnej lub innych, albo też ku jakimś nieznanym jeszcze celom. To jest zasadnicza różnica z klasyczną baśnią.

Analizując świat bohaterów współczesnych baśni trzeba podkreślić, że są to postaci złożone i jak wcześniej podkreśliłam wielowymiarowe. Walczą one nie tylko z jakimś zewnętrznym złem, ale także ze swoimi słabościami i złymi skłonnościami. Takiego zagłębiania się w psychikę bohatera nie znajdziemy w tradycyjnej baśni.

Analizując różnice klasycznych i współczesnych baśni warto zwrócić także uwagę na pewne podobieństwa , np. motywy. Szerzej chciałabym omówić pojawiający się w nich motyw wędrówki. Spotykamy go w baśniach literackich np.  „Calineczce”, gdzie bohaterka zostaje skazana na bezcelową wędrówkę z przyczyn całkowicie od niej niezależnych,  czy Królowej śniegu, w której Gerda wyrusza z domu na poszukiwania towarzysza swych dziecięcych zabaw i powraca wraz z nim szczęśliwie do domu.

Z całkowitą pewnością mogę powiedzieć, że motyw ten występuje także w baśniach współczesnych. Umożliwia ukazanie stworzonego przez autora świata, a także zmiany zachodzące w bohaterze, jego zachowaniu w różnych sytuacjach. Bohaterowie mają świadomość swej ważnej roli, a ich wędrówka to zbieranie doświadczeń, znajdowanie sojuszników, przyjaciół. Jest to również okazja do walki z własnymi słabościami.

U Tolkiena wędruje drużyna dziewięciu pielgrzymów, których zadaniem będzie dostać się do Góry Przeznaczenia – Orodruiny, znajdującej się na obszarze Mordoru – siedziby Saurona, by zniszczyć pierścień mocy, będący głównym źródłem niszczycielskiej siły ciemnego władcy. Jedynym sposobem na dokonanie tego, jest wrzucenie pierścienia do lawy płynącej wewnątrz góry – miejsce jego wykucia. W czasie wędrówki przemierzają wiele krain i niebezpiecznych miejsc, zdani wyłącznie na siebie. Wędrówka zbliża ich do siebie, a młode, naiwne hobbity stają się odpowiedzialnymi i rozsądnymi, udowadniając swoją dojrzałość męstwem, odwagą oraz wielkim poświęceniem dla bliźniego.

W przypadku Wiedźmina wędrówka  jest  elementem bezpośrednio związanym z zawodem wiedźmińskim. Geralt, by móc zarobić na swoje życie, musi podróżować z jednego krańca świata na drugi i wykonywać zlecone mu zadania, związane z zabijaniem groźnych stworzeń. Mimo iż celem bohatera jest ochrona ludzi, sam wojownik nie posiada własnego domu, bądź miejsca gdzie mógłby się czuć bezpiecznie.  Przeznaczeniem bohatera było stać się wiedźminem, jednak on sam pragnie być kimś innym, żyć jak zwykli ludzie. Jest zbłąkaną istotą, która nie potrafi odnaleźć samego siebie.

U Rowling Harry wędruje po świecie magii, gdzie musi się zmierzyć  z Tym-Którego-Imienia-Nie-Wolno-Wymawiać, a walka w obronie kamienia filozoficznego okaże się wędrówką w poszukiwaniu własnej tożsamości.

Wędrówka więc w tych utworach to nie tylko pokonywanie drogi do celu, ale także misja, przemiana bohatera i odnajdywanie własnej tożsamości. Pomaga kształtować  światopogląd i charakter, umożliwia poznanie takich wartości jak przyjaźń, braterstwo, poświęcenie czy odwaga.

Muszę także podkreślić, że wędrówka to nie jedyny wspólny motyw baśni tradycyjnych i współczesnych. Mamy więc motyw walki dobra ze złem. I choć zło  w baśniach jest zawsze potężniejsze od dobra, to zwykle z nim przegrywa. Niestety, zwycięstwo dobrej strony  okupione jest też często stratą.

Wspólnym motywem jest również przenikanie się świata nadprzyrodzonego z realnym, motyw miłości i  sprawiedliwości oraz  motyw mędrca, postaci, której wiedza jest ogromna i niedostępna dla większości śmiertelników. Poza tym posiada on także moce służące wpływaniu na świat i inne osoby, co czyni go swoistym wykładnikiem moralnym, drogowskazem dla innych bohaterów.

Podsumowując należy stwierdzić, że mimo różnic między tradycyjnymi a współczesnymi baśniami  – były i są nośnikami uniwersalnych problemów egzystencji człowieka: opowiadają o  miłości, bezpieczeństwie, akceptacji, śmierci… Pogłębiają więc wiedzę o świecie i człowieku. I dlatego są ważne  i obecne także dzisiaj. Przemawiają poprzez symbole i metafory, są wieloznaczne, zatem ich adresatem są nie tylko dzieci, ale i dorośli. Ich czarodziejskość stanowi pewnego rodzaju remedium na racjonalizm i redukcjonizm współczesnej cywilizacji. Baśń, tak tradycyjna jak i współczesna, posiada  cechę najważniejszą, potrafi unosić czytelnika ponad szarą rzeczywistość.